Rak migdałka z przerzutami…Ania opowiada historię swojego taty!
Nazywam się Ania i chciałabym przedstawić Wam historię mojego taty u którego zdiagnozowano raka migdałka z przerzutami na węzły chłonne szyi.
Niestety guz na szyi rósł w zastraszającym tempie. Kiedy tata w końcu dał się zaciągnąć do lekarza, był już wielkości małej pomarańczy i wraz z guzem na migdałku sprawiał ogromny ból w wyniku którego tata przestał jeść, a przełykanie czegokolwiek stało się praktycznie niemożliwe. Podczas jednej z wizyt, lekarze poinformowali nas o braku możliwości wykonania operacji usunięcia guza, ze względu …